Sytuacje życiowe są, jakie są, to my nadajemy im wymiar emocjonalny!
Codziennie stajemy przed nowymi sytuacjami życiowymi, w naszym odczuciu trudniejszymi lub łatwiejszymi do rozwiązania.
Niektóre nierzadko zaskakują nas kompletnie, wywołują stres. Ale bez względu na to, co się wydarza, to nasze podejście do zaistniałej sytuacji decyduje o tym, jak sobie z nią poradzimy.
Nasze podświadome podejście jest wyznacznikiem sukcesu w przekształceniu całego układu sytuacyjnego w sposób pozytywny dla siebie!
Jeżeli wierzysz, że ci się uda, to tak się stanie. Jakże jednak często trzeba się do tego samemu przekonać.
Ktoś zbierający więcej pozytywnych doświadczeń w dzieciństwie, szybciej oczekuje czegoś dobrego, pozytywnego. Jego podświadomy mechanizm pracuje na pozytywnych falach. Ktoś, kto doświadczył więcej negatywizmu w życiu, szczególnie w dzieciństwie – automatycznie ,,odcztyuje” większość sytuacji jako zagrożenie…
Ale w każdym momencie życia można się przeprogramować, uzbroić się w odwagę i wiarę w dobro, i w siebie!
Poniżej podaję parę afirmacji w tym kontekście.
Czytaj w skupieniu linijkę za linijką trzy razy. zapisuj w sercu! Weź ze sobą w świat. Wróć...