.. bo by się za pewnie niego chowała, gdyby dosyć świata miała. Gdyby się od wszystkiego dystansowała… Ciszą delektowała!
Fajna alternatywa! Ale…
Ale kogoś takiego silnego mieć przy sobie to … przeniesienie siły ciężkości – odpowiedzialności na kogoś, to szukanie oparcia. To w pewnym sensie silne uzależnienie i siebie osłabienie.
To po co…. Lepiej w sobie takie bezpieczne miejsce wykreować i w ten sposób wewnętrzną siłę… power potęgować.
Miejsce przecudne, kolorami i śpiewem ptaków wypełnione i… jego oczy na ciebie patrzące i miłością otulające.
Bądź jak Gladiator… odważna, pewna siebie, realizująca najśmielsze wyobrażenia.