… ale jaką torebkę nosiła… (rzucanie zabawek dorosłym).
… co mnie obchodzi, jaką torebkę w ręce trzymała. Interesuje mnie, jakie przekonania w ważnych sprawach prezentowała. Jak na męża w tym kontekście oddziałuje… czy po prostu, jak się czuje.
Ale co w ręce trzymała… czy duże czy małe….czy czarne czy białe, kwadratowe czy podłużne w formie. Skóra czy syntetyk. Naturalnie najważniejsze jeszcze – jak drogie. A jakiej firmy… Chanel? Hermes?, Louis Vuitton?. a może… W tym kontekście… najlepiej, jak by nic nie miała…
Oczywiście nie na sobie, ale w ręce, Nie było by dyskusji w tym względzie.
Co mnie obchodzi, jaką torebkę miała. Miała, co chciała… ważne co i jak myślała.
To samo z butami … czy wysokie czy niskie, czy czerwone obcasy… Jak bociany!