czerwień czy zieleń.

temat rzeka…

lubię ten kolor, a tego nie lubię, słyszy się takie opinie. Dlaczego tak jest, postaram się odpowiedzieć na to pytanie.

Punktem wyjściowym jest fakt,  że jest nam przekazane tradycyjne znaczenie koloru w danej części świata. czy to w skali globalnej, czy w kulturze narodu (w którym urodziliśmy się).  Dany przekaz kulturowy interpretacji oddziaływania barwy przyjmujemy logicznie, ale nie zawsze jest to do końca zgodne z tym,  co sami czujemy, patrząc na kolor,  obcując z wibracjami, jakie w nas wywołuje. Inaczej -albo nam się podoba, albo nie.

Czyli nasze  awersje czy umiłowanie jakiegoś koloru wypływają nie tylko z kulturowych zakodowanych przez pokolenia skojarzeń.(jak na przykład czerwień asocjuje się z byciem wyzywającą),  ale mają głębokie konotacje podświadome, sięgające do osobistego naturalnego zapotrzebowania na frekwencje konkretnego koloru.

Ta reakcja jest Intuicyjną i nie należy jej bagatelizować.  Proszę pamiętać, że kolor wyraża wibrację energetyczną i jeżeli dusza woła o jakiś konkretny, to jest to  doskonała wskazówka, że  jego wibracje są nieodzowne do zharmonizowania i zbalansowania struktury  magnetycznej ciała!

czerwień

Czerwień.

Słyszysz od dzieciństwa, czerwień jest za ostra, nie wypada, abyś to nosiła. Podoba ci się, słuchaj siebie.

Kontrowersyjna czerwień była w procesie ewolucyjnym istoty ludzkiej, jednym z pierwszych dostrzegalnych kolorów. Nasi dalecy przodkowie przetwarzali świat najpierw na czarno i biało, następnie doszła czerwień. Są to oczywiście teoretyczne domniemania, ale nie do końca – jesteśmy integralną częścią natury i początki były takie jak człekokształtnych; zwierzęta widzą zaciemnione kształty (energię).

Urodzeni w czasoprzestrzennym momencie braku elementu ognia lub minimalną jego manifestacją, potrzebują elementu ognia, jak przysłowiowej wody,  Potrzebują czerwieni jeszcze więcej.  Frekwencje tej barwy  i uczuć jakie manifestuje – są dla nich  lekarstwem, w dodatku naturalnym. Wpłyną korzystnie na życie, na osobowość, na samorealizację.

Czerwień będąca  energią o długiej fali i małej częstotliwości, jest fundamentem życia. Warto po nią sięgać. Uziemia i linkuje do intuicji – do czakry 7 –  szyszynki. Kolor indygo,  przynależny tejże czakrze – jest kompozycją wibracji koloru granatowego z czerwienią.

zieleń

Zieleń.

W procesie ewolucyjnym kolor zielony stał sIę dostępny znacznie później niż czerwień.  Frekwencje zieleni są krótsze niż czerwieni i mają wyższą częstotliwość.

Człowiek potrzebował dorosnąć emocjonalnie do wibracji czakry serca i dostroić się do odbioru jej  fal.

Zdarza się,  że zieleń nie jest ulubionym kolorem danej osoby i wręcz nie przepada za ubieraniem się w nią (wspominam o tym, bowiem jedna z moich klientek miała awersję do zieleni  i z resztą sama też nigdy nic zielonego na siebie nie założyłam). Czy to źle – nie, tylko świadczy o tym,  że dana osoba ma frekwencji  zieleni wystarczająco dużo w kodzie urodzenia. W przypadku klientki mogła ona namacalnie zobaczyć , jak bogata jest w frekwencje tej kolorystyki, w oparciu o datę urodzenia.

Ale,  jeżeli okazuje się, że osoba  nie przepadającej ubierać się w zieleń,  ma właśnie taki  indywidualny kolor miłości – korzystny w odniesieniu do relacji partnerskich, to doskonałą  alternatywą jest uzupełnienie  frekwencji zieleni z  zewnątrz,  Mianowicie  zaopatrzenie się w coś zielonego w pięknym wydaniu i ustawienie w zasięgu wzroku, aby kodować się na te frekwencje.  więcej

Translate »