Uwielbiam ciszę. Brzęczenie milknie – zostaje poza kurtyną. W ciszy jest wszystko- genialne miejsce do przekraczanie nieprzekraczalnego, Kreowanie tego dla siebie chcianego, Cisza jest eliksirem ….Cisza jest niteczką prowadzącą do frekwencji Diamentowej Cywilizacji -wiem coś o tym.
Uff jak fajnie)
A propos brzęczenia… bzzzz -przekonywanie to swego, Ciągle udawanie – granie. A przecież w końcu każdemu rozsądnemu, logicznie myślącemu – chodzi chodzi o kasę, O pieniądze. Na ich produkowaniu oparta jest cywilizacja współczesna….To po co udawać. A w ciszy jest wszystko- genialne miejsce do przekraczanie nieprzekraczalnego, Kreowanie tego dla siebie chcianego,