…we wszystkim wyglądam fantastycznie i czuję się znakomicie!

Najczęściej sięgając do szafy, wybieramy strój, w którym czujemy się dobrze. Ale bywają momenty, kiedy stoimy przed nią bezmyślnie, zastanawiając się, po co sięgnąć (co wyciągnąć).

Właściwie nic nam nie pasuje. Nic nie odpowiada – nawet ta nowa bluzka kupiona dopiero co wczoraj. Im dłużej zastanawiamy się, tym trudniej dokonać wyboru.. A już zupełnie nie zdaje egzaminu przymierzanie ubiorów…

Czas ucieka, jesteś coraz bardziej sfrustrowana. Pól biedy, gdy masz… dysponujesz odpowiednią ilością czasu, co umożliwia ci metodą prób i błędów wybrać strój odpowiadający dzisiejszemu stanowi duszy. Gorzej, gdy masz tylko parę minut na dokonanie wyboru, bo inaczej spóźnisz się do pracy czy na ważne spotkanie. W tym przypadku zaczynasz się śpieszyć i sięgasz po strój, który i tak do końca cię nie satysfakcjonuje. No cóż, w sercu pojawia się uczucie niezadowolenia, które towarzyszy ci cały dzień.

Czy musi tak być, żeby strój wpływał na nasze samopoczucie. nastawienie do życia tego dnia. Czy nie jesteśmy za bardzo uzależnieni od strojów?

Naturalnie ubiór jest istotną szatą graficzną nas samych, ale przede wszystkim pamiętaj, że jest tylko naszym uzupełnieniem. Ty – twoja emanacja jest najistotniejsza. Dlatego proponuję, zmianę podejście do tematu – uwolnienia się od tego rodzaju uzależnienia, kodując w podświadomości następujące przesłanie…

We wszystkim, wyglądam wyśmienicie. W każdym stroju czuję się znakomicie i wyglądam pięknie…

Myślę, że po miesiącu kodowania tego. .stanie się rzeczywistością.  Cokolwiek na siebie założysz, będziesz czuła się cudnie i pięknie. Taka, taki… po prostu jesteś!

Translate »